Z rumieńcami na twarzy oglądamy filmy z poprzednich wieków, gdzie kobiety w powłóczystych, ozdobnych sukniach mkną lekko po marmurach sal balowych w rytm menueta granego przez nadworną orkiestrę. I łezka się w oku kręci na myśl, że obecnie takich imprez już nie ma. Pewną namiastką tych niegdysiejszych spotkań towarzyskich są obecne bale sylwestrowe. Aby jednak poczuć się na nich jak prawdziwa niewiasta z epoki, gustowna kobieta musi wpierw kupić zadziwiającą kreację.